O roli tworzenia moodboardów
- dotzajn
- 22 sie 2016
- 2 minut(y) czytania
Ten jeden niepozorny obrazek, który projektant wykonuje na samym początku pracy nad wnętrzem jest ważniejszy, niż się wydaje. Moodboard, bo o nim mowa, to inaczej tablica inspiracji - zbiór kolorów, faktur i stylów będących drogowskazem przy właściwym procesie projektowym. Powstaje na etapie koncepcyjnym w większości dziedzin kreatywnych. Po co w zasadzie poświęcać mu czas i jak wykorzystać nawet nie współpracując z architektem?
Po co?
Moodboardy służą uporządkowaniu myśli i zebraniu wszystkich pomysłów w jednym miejscu. Zestawienie ze sobą materiałów i kolorów od razu widać daje natychmiastowy podgląd klimatu miejsca i umożliwia weryfikację takiego połączenia. Dodatkowo umieszczone zdjęcia mebli czy dodatków zawężają zakres późniejszych poszukiwań i ułatwiają podejmowanie decyzji. Na tym etapie łatwo odrzucić niektóre pomysły, które mnożyły się podczas przeglądania inspiracji.
Projektant wykonując taką tablicę w łatwy sposób ustala jakie wnętrze podoba się klientowi i czy koncepcja jest trafiona. Gdy prace nad projektem są już zaawansowane wraca się do etapu moodboardu i sprawdza konkretne próbki materiałów zestawiając je ze sobą upewniając się, że otrzymany efekt będzie zadowalający.
Jak zrobić własny moodboard?
Nawet jeżeli nie współpracujesz z architektem a planujesz remont warto zadbać o powstanie moodboarda (może nawet jest to wtedy jeszcze ważniejsze?). Łatwo tak uporządkować własne myśli i uniknąć nieprzemyślanych (niepasujących) zakupów pod wpływem impulsu.
Najprostszą metodą wykonania tablicy jest zakup kilku gazet wnętrzarskich, wyjęcie skrawków materiałów z szuflady i przygotowanie kleju i nożyczek. Efekt nie musi być idealny, staranny, od linijki - jak sama nazwa wskazuje ma ilustrować nastrój i to najważniejsza funkcja moodboardu. Najlepiej jak zaczniemy od gromadzenia materiału - uważnie przejrzyjmy wszystkie strony i wytnijmy to, co nam się podoba. Inspiracje najlepiej zbierać po trochu codziennie, z gazet codziennych, ulotek a nawet z internetu jeżeli mamy dostęp do kolorowej drukarki. Przygotowałam dla Was szablon, który ułatwi ułożenie planszy tym, którzy lubią porządek:
TIP
Przy wyszukiwaniu różnych tekstur i wzorów warto wybrać się do pobliskiego marketu budowlanego. Tam, szczególnie na dziale tapet i materiałów na metry, można poprosić o darmowe próbki produktów i zabrać je ze sobą. Moodboard stworzony z ich pomocą będzie prawdziwszy i mniej płaski.
Po zebraniu zadowalającej ilości materiałów wystarczy już tylko kartka (najlepiej poręczne a4) z bloku technicznego, klei i trochę wyobraźni. Jedna tablica może ilustrować jedno pomieszczenie lub całe mieszkanie. Warto dopisać kilka uwag lub nazw przedmiotów, które szczególnie nam się podobają aby wszystko zgromadzone było w jednym miejscu. Z tak przygotowaną tablicą nie straszne nam są żadne zakupy - wystarczy ją wyjąć w sklepie i zweryfikować, czy planowany mebel odpowiada naszemu wymarzonemu wnętrzu. W ten sam sposób można przygotować moodboard w sposób cyfrowy - w programie graficznym lub w jednej z wielu aplikacji lub stron online: Pinterest, OlioBoard, Collageable na itunes
Najważniejsze:
rzeczywiste proporcje kolorów
moodboard to zawsze jedna strona
zbieranie inspiracji z różnych źródeł
dbałość o spójność całości
Nawet najlepszy moodboard nie jest skończonym projektem i jest tylko kierunkiem rozwoju koncepcji - wielokrotnie pomysły zmieniają się i są weryfikowane przez rynek lub gabaryty pomieszczeń. Najważniejsze jest to, żeby nie ograniczać się przy tworzeniu tablicy i umieszczać na niej także inspirujące zdjęcia czy piękne wzory i małe przedmioty w celu otrzymania harmonijnej całości.
Na koniec dla Was garść inspiracji:
Comments